Moim chłopakom ślinka cieknie na hasło : " Botwinka ".
Gotuję ją na lekkim rosołku i ostatnio zamiast ziemniaków , za radą koleżanki dodałam ryż .
Według mnie z ryżem jest jeszcze lepsza .
Składniki :
1 udko z kurczaka
2 pęczki świeżej botwiny ( młodych buraczków z liśćmi )
1 średni burak
pęczek młodej włoszczyzny
pół selera
1 marchewka
4 jajka ugotowane na twardo
1 szklanka ryżu
100 ml śmietanki słodkiej 30 %
1 pęczek świeżej pietruszki
1 pęczek świeżego koperku
sok z cytryny
cukier
sól
pieprz
Najpierw robimy wywar gotując udko razem z "zieloną " częścią młodej włoszczyzny , obranym selerem i marchewką .
Wywar odlewamy uzupełniając ewentualnie wodą , tak , żeby zostało 2 litry . Następnie wrzucamy ryż i obieramy resztę włoszczyzny , oraz buraka i ścieramy je na tarce o grubych oczkach . Wrzucamy do wywaru .
Botwinkę dokładnie myjemy i osuszamy . Następnie kroimy na drobne części liście , oraz młode buraczki i dodajemy do gotującego się wywaru . Dodajemy 2 łyżki soku z cytryny , oraz delikatnie sól . Gotujemy 10 minut .
W międzyczasie siekamy natkę pietruszki , koperek i obieramy jajka .
Do zupy wrzucamy natkę pietruszki , połowę koperku .
Wlewamy śmietanę ; dosładzamy , ile potrzeba cukrem ; dodajemy sól i pieprz do smaku . Gotujemy około 1 minuty.
Talerze dekorujemy pokrojonymi jajkami i resztą koperku . Można dodać również pokrojony szczypiorek .
Smacznego !
Według uznania możemy dodać mniej lub więcej przypraw , albo bardziej zakwasić zupę sokiem z cytryny . Słodka śmietanka sama w sobie dodaje słodyczy i nadaje zupie szlachetniejszy smak .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz